XV sympozjum Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej poświęcone zostało refleksji pastoralnej w 60 lat po Soborze Watykańskim II. W jego pierwszej części swoim doświadczeniem pracy w parafiach dzielili się on-line duszpasterze pracujący od lat w Niemczech i Szwajcarii: ks. prał. Janusz Ossowiecki z Düsseldorfu w Niemczech, odpowiedzialny za duszpasterstwo frankofońskie i ks. Dariusz Kąpiński z okolic Fryburga w Szwajcarii.
Pracujący duszpastersko na zachodzie księża opowiadali o swojej pracy i zaangażowaniu świeckich w Niemczech, Szwajcarii i Francji. W każdym z tych krajów wprowadzane są inne rozwiązania, inaczej parafie funkcjonują. W każdym daje się zauważyć brak powołań kapłańskich.
Ksiądz jest tam zazwyczaj koordynatorem pracy parafialnej, wspomaga go duży zespół świeckich, są to katechiści, akolici, szafarze, asystenci parafialni, animatorzy grup. Takie możliwości stworzył Sobór Watykański II.
– Ksiądz jest od sprawowania Mszy św i udzielania sakramentów. Od księdza wymaga się dostępności, obecności – konkludowali goście sympozjum.
W obradach uczestniczył biskup płocki Szymon Stułkowski, który potem przewodniczył Mszy św. w katedrze z udziałem uczestników spotkania. Stwierdził, że trzeba niekiedy krytycznie popatrzeć na Kościół w Polsce, ale warto też pomyśleć o tym, co jest dobre. Na przykład wiele lat temu w Wiedniu kardynał tego miasta zachwycił się polską kolędą, bezpośrednim wyjściem do rodzin.
Biskup płocki zauważył, jak wiele wspólnot w parafiach troszczy się o rozwój duchowy, o rozwój wiary, wiele tysięcy ludzi wyjeżdża na rekolekcje. Często takie działania przynoszą efekty. Przyszli ewangelizatorzy „nie spadają w nieba”, to owoc pracy wspólnot: – Dziękujmy Panu Bogu za to, co jest i prośmy, żeby rozbudzał w nas entuzjazm wiary – zachęcił bp Stułkowski.
Odwołał się do odbywających się spotkań z księżmi w różnych rejonach w diecezji. Przyznał, że zachęca ich do tego, by w nowy sposób spojrzeć na misję katolicką, „by podejmować trud i przygodę formowania uczniów, a nie tylko przyjmowania klientów”. Być może wielu ludzi nie wierzy, bo nikt im nie pokazał Kościoła. Trzeba więc proponować wiernym różne posługi (katechisty, akolity, lektora, stałego diakona), aby „podprowadzać Jezusa do serca drugiego człowieka”.
– Ufam, że Duch Święty pomoże, by zrealizowało się to, co zostało ustalone 60 lat temu na soborze – podsumował ordynariusz diecezji płockiej.
Organizatorem XV Sympozjum Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej był zarząd organizacji z prezes Wiesławą Winiarską i asystentem kościelnym ks. Krzysztofem Jończykiem.